Mateusz Sadowski

















Prezentowane prace pochodzą z projektu „Pożar” (kurator Michał Lasota) przygotowanego dla Galerii Stereo.

Na wystawę Pożar składają się obrazy niedopowiedzianej, podszytej ironią seksualności. Charakterystyczne w twórczości Sadowskiego jest napięcie między doświadczeniem sensualnym a intelektualną konstrukcją; trudno jednoznacznie określić czy Mateusz jest artystą „gorącym”, czy „chłodnym”. Z pewnością jest bardzo skoncentrowany i otwarty na podszepty intuicji. Jego prace wideo, rysunki i obiekty cechuje magnetyzm, prostota, zwięzłość i dowcip.

Sadowski często odwołuje się do krajobrazu przyrodniczego i wywodzi z niego swoją poetykę. Las jako prosta metafora, obszar dzikości, w którym racjonalność zostaje zawieszona, i obecny w nim jak obcy element, błądzący samotny człowiek to powtarzający się motyw różnych prac. Sadowski penetruje las jako obszar archetypiczny, odwiedza go we śnie, przekształca obrazy natury w mentalny kod, tworząc własne kontemplacyjne intensywne obrazy. Ten szeroki symboliczny plan zazwyczaj kontrapunktuje codziennym zwykłym przedmiotem.
Pożar jest dużą wieloelementową instalacją, rozbudowanym, luźnym systemem. Temat ulega rozbiciu, motywy powracają w różnych formach, widz może zarówno rekonstruować całość, jak i podążać za wewnętrzną logiką poszczególnych prac. Sadowski zdaje się celować w pobudzeniu lawiny skojarzeń, gąszcz znaków, który spiętrza, nie wymaga dedukcji, ma natomiast prowokować wyobraźnię.
Wystawy indywidualne
2009
Pożar, Galeria Stereo, Poznań
Teeth Behind the Trees, Galeria ON, Poznań
Pokój światów, Galeria Naprzeciw, Poznań

Wystawy zbiorowe
2009
I like all these pictures, Galeria Starter, Poznań
Videonale 12, Kunstmuseum, Bonn, Niemcy
Fantomy i fetysze, Galeria ABC, Poznań
2008
Stan podgorączkowy, Stary Browar Słodownia, Poznań
Samsung Artmaster, Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, Warszawa
Paproch, mieszkanie prywatne, Poznań
Wielka Polska/ Mediations Biennale, Galeria Miejska Arsenał, Poznań


Wszystkie zdjęcia dzięki uprzejmości artysty i Galerii Stereo

No comments: